Aby dokonać pierwszej oceny czy problem rozejścia występuje, warto samodzielnie wykonać prosty test w pozycji stojącej oraz leżącej. Jego szczegółowy opis znajdziesz w  dziale “Jak sprawdzić czy mam RMPB ?”. Jeśli jednak pragniesz zweryfikować swoje podejrzenia ze specjalistą, warto zgłosić się do fizjoterapeuty pracującego z problemem rozejścia mięśnia prostego lub do chirurga. Diagnostykę można również poszerzyć o USG powłok brzusznych, które w najbardziej szczegółowy sposób pozwoli ocenić stopień zaawansowania Diastasis Recti. 

Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje rehabilitacji okołoporodowej, a tym samym terapii rozejścia mięśnia prostego brzucha (Diastasis Recti). Chcąc więc udać się do fizjoterapeuty specjalizującego się w tak wąskiej dziedzinie jak fizjoterapia kobieca (ciążowa, okołoporodowa, połogowa i uroginekologiczna), musisz przygotować się na pełnopłatne wizyty. 

Nie jest to konieczne. Fizjoterapeuci specjalizujący się w terapii rozejścia mięśnia prostego brzucha (Diastasis Recti) są w stanie na podstawie szczegółowej obserwacji, testów i badania palpacyjnego zdiagnozować oraz ocenić wielkość problemu. Jeśli w czasie badania pojawia się jakakolwiek wątpliwość, z pewnością zaleci Ci wykonanie USG i rozpoczęcie rehabilitacji dopiero po przeanalizowaniu wyników. Ośrodki specjalistyczne często oferują także USG powłok brzusznych w ramach wizyty u fizjoterapeuty, dzięki czemu terapia oraz jej postępy mogą być na bieżąco szczegółowo monitorowane.

Zasadniczo samo rozejście mięśnia prostego brzucha nie jest niebezpieczne dla życia. Często towarzyszy mu jednak szereg konsekwencji zdrowotnych, które potrafią w dużej mierze rzutować na samopoczucie i ogólny dobrostan zdrowotny (Czytaj więcej: “Konsekwencje”). Zdarza się również, iż wraz z diastazą mięśni występuje przepuklina np. pępkowa. W sytuacji, gdy nie dochodzi do jej uwięźnięcia, traktuje się ją jako defekt estetyczny. Sytuacja staje się jednak niebezpieczna, jeśli przpeukliny nie można odprowadzić i powoduje bolesność (Czytaj więcej: “Wywiad z chirurgiem” oraz dział “Przepuklina”)

Niewielkie i bezobjawowe przepukliny nie wymagają zaopatrzenia chirurgicznego. Zaleca się jedynie obserwację, wzmocnienie mięśni głębokich brzucha oraz systematyczną kontrolę lekarską. Trzeba jednak wiedzieć, że przepuklina, choć może się zmniejszyć dzięki zabezpieczeniu ze strony prawidłowo działającej przedniej ściany brzucha (m.in. mięśni), nigdy się całkowicie nie zagoi. W sytuacji gdy przepuklina daje dolegliwości bólowe lub jest nieodprowadzalna, należy jak najszybciej zgłosić się do chirurga, który oceni czy operacja jest konieczna. Ogromnym ryzykiem jest bowiem sytuacja w której przepuklina ulega uwięźnięciu lub zadzieżgnięciu - w takiej sytuacji operacja jest nieunikniona. (Czytaj więcej: “Wywiad z chirurgiem” oraz dział “Przepuklina”)

W przypadku rozejścia mięśnia prostego brzucha (Diastasis Recti) niezwykle istotne jest wprowadzenie rehabilitacji już w czasie trwania ciąży. Istnieje bowiem duża szansa, że znając pewne zasady i podstawowe ćwiczenia, unikniemy nadmiernego poszerzenia i osłabienia kresy, zabezpieczymy rozejście które już powstało oraz przygotujemy się do działań które należy wprowadzić bezpośrednio po porodzie (pamiętajmy, że poszerzenie kresy i rozsunięcie mięśni jest fizjologią ciąży, pozwalającą maluszkowi prawidłowo rosnąć i się rozwijać). Jeśli chodzi o idealny moment na rozpoczęcie ćwiczeń mających na celu zmniejszenie rozejścia, jest to to okres połogu, oczywiście jeżeli nie ma żadnych przeciwwskazań medycznych. Absolutnie nie mamy tu jednak na myśli morderczych treningów. Ćwiczenia które możemy wprowadzić ok 8h po porodzie naturalnym i 12h po cesarskim cięciu (jeśli nie ma przeciwwskazań), to przede wszystkim ćwiczenia oddechowe (nieoceniona tutaj jest edukacja jeszcze w czasie ciąży, ponieważ sposób oddychania znacznie różni się od powszechnie wykonywanego wypychania brzucha), ćwiczenia przeciwzakrzepowe, ćwiczenia świadomościowe mięśni dna miednicy oraz delikatna aktywacja mięśnia poprzecznego brzucha. Jeśli tylko kobieta czuje się na siłach, doskonałym rozwiązaniem jest skorzystanie z jak najszybszej konsultacji z fizjoterapeutą specjalizującym się w pracy z kobietami w ciąży i po porodzie, który dobierze w sposób ściśle indywidualny ćwiczenia oraz rozpocznie właściwą rehabilitację rozejścia.  (Czytaj więcej “Wywiad z fizjoterapeutą Dorotą Steczko” oraz dział “Kiedy zacząć rehabilitację RMPB”)

Najlepiej skonsultować się z fizjoterapeutą specjalizującym się w pracy z kobietami w ciąży i po porodzie. Pomoże on dostosować ćwiczenia w zależności od aktualnych potrzeb organizmu, tj. między innymi: wielkości i rodzaju rozejścia, możliwości organizmu, okresu ciąży lub okresu po porodzie, świadomości ciała osoby ćwiczącej, stanu wyjściowego mięśni, powięzi i innych struktur (ich napięcia czy współdziałania). 
Oczywiście niejedna osoba powie, że wielu osobom pomogły ogólnodostępne w sieci treningi skierowane dla osób z rozejściem, więc fizjoterapeuta wydaje się zbędnym wydatkiem. Choć ogólnodostępne treningi faktycznie części ćwiczącym pomogą, znacznej liczbie kobiet niestety zaszkodzą lub w znacznym stopniu utrudniają regenerację i powrót do formy! “Szkody” wcale nie muszą być zauważalne na pierwszy rzut oka. Rozejście mięśnia prostego brzucha to nie tylko szerokie rozstawienie mięśni - to także tkanki które potrzebują czasu i odpowiednich bodźców do regeneracji, oraz struktury które poprzez diastasis recti są w dużej mierze obciążone (np. mięśnie dna miednicy - niewłaściwie dobrane lub źle wykonywane ćwiczenia mogą przyczynić się do obniżenia narządu rodnego, nietrzymania moczu oraz innych problemów w obszarze uroproktoginekologicznym). Diastasis recti to także problem całego organizmu, więc przystępując do ćwiczeń nieocenionym elementem wspomagającym regenerację i powrót do fory, jest praca manualna nad strukturami, nie funkcjonującymi prawidłowo. Należy bowiem pamiętać, że każdy organizm jest inny, każda ciąża i macierzyństwo wymagają innych zmian w ciele, stąd każda kobieta powinna zadbać o siebie wiedząc co konkretnie jej ciało i cały organizm aktualnie potrzebuje i jakie działania i ćwiczenia przyniosą najlepsze efekty. (Czytaj więcej “Wywiad z fizjoterapeutą Dorotą Steczko” oraz dział “Rehabilitacja RMPB” i “Jakie ćwiczenia wykonywać”)

Przede wszystkim należy pamiętać, że rozejście mięśnia prostego (Diastasis Recti) nie jest wyłącznie konsekwencją ciąży. Niejednokrotnie osłabienie kresy pojawia się w skutek źle dobranego i zbyt forsownego treningu. Nieprawidłowa technika oraz wzmacnianie jedynie wybranych grup mięśniowych (np. tylko mięśni brzucha), to prosta droga do zaburzeń, które mogą przyczynić się do powstania Diastasis Recti. Nie oznacza to jednak, że do końca życia należy zrezygnować z ulubionej aktywnośći fizycznej! Jeśli powłoki brzuszne funkcjonują w sposób prawidłowy, wszelkie zaburzenia mające wpływ na powstanie rozejścia zostały unormowane, aktywność fizyczna (nawet ta o dużej intensywności) nie powinny mieć negatywnego znaczenia na stan brzucha. Warunkiem jest jednak duża świadomość swojego ciała (umiejętność aktywacji mięśni głębokich), prawidłowy i bezpieczny dobór aktywności oraz unikanie czynników zwiększający ryzyko DR (czytaj więcej “Wywiad z fizjoterapeutą Dorotą Steczko” oraz działy “Rehabilitacja RMPB” i “Aktywność fizyczna z RMPB – czyli jaki sport wybrać”).